Hejooo :P To mój pierwszy
imagin i mam szczerą nadzieję, że się wam spodoba :) Zapraszam do
komentowania.. A, i zapraszam też na mojego drugiego bloga. Którego
pisze z koleżanką: http://nevereverinamilionyears.blogspot.com/
. To tyle, miłego czytania :) xx
***
-Louis... Dlaczego nie jesteś w łóżku?
-Usiadłaś obok niego, a następnie wtuliłaś się w jego ciepłe
ciało. Wpatrywał się w gwiazdy. Jeszcze nigdy nie widziałaś go w
takim stanie.
-Nie mogę zasnąć- odwrócił
głowę w twoją stronę- [T.I.], wszystko straciło już sens...
-Louis, nie mów tak... Masz
jeszcze mnie, rodzinę... Przykro mi z tego co się stało, ale
trzeba żyć dalej- próbowałaś go pocieszać.
Wyrzucili go, bo „już do nich nie
pasuje”, zresztą tylko tyle od niego usłyszałaś, kiedy
przyszedł do domu, po tym całym zdarzeniu. Resztę wieczoru
przesiedzieliście w kuchni. Tłumaczyłaś mu, że wszystko się
ułoży, że może jeszcze wróci do zespołu i tak dalej... On
też zawsze Cię pocieszał, gdy byłaś w złym humorze. Kończyło
się to zazwyczaj tak, że się łaskotaliście, płacząc ze
śmiechu, a teraz musisz patrzeć w jego smutną minę... Coś zadaje
ci ciosy w serce...
-Nie mogę tak dalej żyć, zespół
dawał mi radość z życia, a teraz mnie po prostu z niego
wywalili...- Chłopak wlepił swój wzrok w drewnianą podłogę
tarasu.
-Louis- chwyciłaś jego podbródek
tak, aby wasze twarze były naprzeciwko siebie- głowa do góry,
uśmiech na twarzy i żyjemy dalej, myślę, że długo bez Ciebie nie
pociągną.
-Może i masz rację... -czułaś, że
powoli się rozpromienia.

-Louis, ty głuptasie! Wiem, że to ty!
-Poczułaś następnie jego pocałunki na twojej szyi. Zamknęłaś
oczy, to zawsze Cię relaksowało.
-Louis, zaraz śniadanie- powiedziałaś
stanowczo wracając do rzeczywistości.
-Pięknie pachnie...
-No w końcu robię najlepszą
jajecznicę na świecie- powiedziałaś i cmoknęłaś go w policzek
chichocząc pod nosem. Po śniadaniu wybraliście się na łyżwy,
gdzie spędziliście kilka godzin. Po jakimś czasie Louis wrócił do zespołu i żyliście długo i szczęśliwie.
Zostałaś nominowana do Liebster Awards!
OdpowiedzUsuńPytania i szczegóły znajdziesz na moim blogu: http://lovecarrotslikelouis.blogspot.com/2014/01/liebster-awards.html
ILYSM. ♥
+ awwww, to jest takie cudowne, piękne i słodkie *_*
Usuńbiedny Lou... ale oczywiście wszystko dobrze się skończyło!
wspaniale piszesz, naprawdę, coś pięknego!
kckckc <3
@louisatemyname
Dziękuje bardzo za nominacje <3 Kocham Cie, xo.
Usuńhihihi, ja Ciebie też xxxx
UsuńZostałaś nominowana do Liebster Awards ;) Więcej informacji tutaj: midnight-niall-horan-fanfiction.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuje za nominacje <3 xx
Usuńnie jestem fanką 1D ,ale mimo to bardzo fajnie się to czytało i podobało mi się ;))
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba , fajny : )
OdpowiedzUsuń